Koronawirus ciągnie się za nami już od marca 2020, zatem niedługo miną 2 lata od kiedy ta choroba dała znać o sobie w Polsce. W międzyczasie pojawił się też ASF (afrykański pomór świń), ptasia grypa albo irytująca nas inflacja. Można by zatem pomyśleć, że w rolnictwie ostatnie kilkanaście miesięcy to pasmo nieszczęść. My chcemy udowodnić, że tak nie jest, dlatego zebraliśmy dla Was rolnicze wieści pozytywne. Na poprawę humoru – to wzięliśmy sobie za sprawę honoru.
Dobre wieści nr 1: Mleczne rekordy!
Systematycznie rośnie nam eksport mleka do Chin. Prognozuje się, że w całym roku 2021, sprzedamy tam nawet 200 tysięcy ton produktów mlecznych i mleka – i takie dobre wieści na polskim rynku mlecznym notujemy od 4 lat. A przyszłym roku ma być jeszcze lepiej, bo spedycyjni eksperci sądzą, że będą spadać ceny transportu. Generalnie na to wszystko składa się mnóstwo czynników, ale prognoza jest nader ciekawa – w przeciągu 5 lat wartość eksportu polskiego mleka do Chin może dobić do miliarda złotych!
Dobre wieści nr 2: Izba rolnicza chce pomóc rolnikom!
Nie, nie wiąże się to póki co z żadnym podatkiem. Chodzi natomiast o to, aby wszystkie maszyny rolnicze poruszające się po drogach polnych i wiejskich były tam pojazdami uprzywilejowanymi. Co to oznacza? Mniej konfliktów i wypadków z autami osobowymi, które nieraz i nie dwa wpychają się na takie trasy. Co dobrego w tych wieściach? To, że politycy i urzędnicy chcą zrobić coś dobrego dla rolników zamiast nakładać kolejne podatki. Brawo!
Dobre wieści nr 3: „Mój Prąd”i wypłata dotacji!
„Mój Prąd” jest programem dofinansowania do mikroinstalacji fotowoltaicznych. W drugiej połowie listopada w końcu ruszą wypłaty dla wniosków znajdujących się na liście rezerwowej. To oznacza, że kilkanaście tysięcy osób otrzyma pieniądze z tego tytułu!
Dobre wieści nr 4: Wyhamowanie wzrostu cen nawozów!
Ach ta drożyzna. Wszędzie nas drażni, ale na szczęście doszły do nas dobre wieści przedstawione przez wiceministra aktywów państwowych Karola Rabendę. Jego wniosek pochodził z opublikowanego przez Grupę Azoty cennika nawozów. A co ma wspólnego firma z branży chemicznej, gaz i nawóz? Otóż cena gazu na bardzo duży wpływ na cenę nawozu – dlatego raport przedstawiony przez Grupę Azoty to pozytywne wieści. Wszyscy mamy przecież dość drożyzny.
Dobre wieści nr 5: Dopłaty do kwalifikowanego ziarna pszenicy orkiszowej!
Wprawdzie projekt ten wejdzie w życie dopiero w przyszłym roku, ale już sam zamysł teraz jest dobrą nowiną. O co w tym chodzi? Pszenicę orkiszową dołącza się do tzw. wykazu gatunków roślin uprawnych, do których należy się dopłata. Taki pomysł Polskiej Izby Nasiennej ma na celu wsparcie tego typu upraw ze względu na ekologię i rosnącą popularność orkiszu wśród rolników. Jeszcze nie wiemy jak wysokie będą te dopłaty do materiału siewnego, ale cieszymy się, że polityka wychodzi naprzeciw hodowcom. Tak trzymać!
Dobre wieści nr 6: Wciąż rośnie sprzedaż traktorów!
„Ciągnij, kupiłem czarny ciągnik. Czterysta, pojemność dwa czterysta” – śpiewał zespół Blenders w swoim hicie sprzeda lat. Od powstania tej piosenki minęły lata i ten utwór już nie jest tak popularny, natomiast ciągniki wręcz przeciwnie. Obecnie rynek traktorów przeżywa renesans, a sprzedaż rośnie. W 2021 roku zarejestrowano sprzedaż przekraczającą 11 tysięcy nowych ciągników, a rok jeszcze się przecież nie skoczył. Skoro traktory dobrze się sprzedają to rolnictwo się rozwija. A liderzy branży? New Holland, Kubota, John Deere, Deutz-Fahr, Case IH – oto pierwsza piątka producentów traktorów pod względem tegorocznej sprzedaży w Polsce. O tym, że dobry traktor jest potrzebny każdemu większemu gospodarstwu pisaliśmy już w naszym innym artykule „Dobry traktor nie jest zły – co wybrać by nie żałować?” – zachęcamy, aby powrócić do tej lektury.
Dobre wieści nr 7: Wesoły Borsuk dalej działa i służy ci ofertą!
Tak, to też dobre wieści i nie będziemy tu pisać o wysokiej jakości naszych produktów. Chodzi raczej o to, że kreda pastewna, pasze, koncentraty, nawozy, opakowania, palety i big-bagi w naszej ofercie wciąż są do dyspozycji, zatem i Ty rolniku możesz przyczynić się do dobrych wieści. Jak? Robiąc swoje najlepiej jak potrafisz. Natura jest Ci za to wdzięczna i jak widać nie trzeba koncentrować się wyłącznie na nowinach negatywnych. Owszem, są w tym roku kryzysy i trudności, ale te przecież zawsze były i zawsze jakieś będą. Natomiast nie można zapominać, że są też pozytywy i patrzymy w przyszłość optymistycznie.