Ptasia grypa groźniejsza dla rolnictwa niż Covid-19?

maj 14, 2021 | Aktualności

Postawione w tytule pytanie może mocno zastanawiać. Jednak w czasie, gdy koronawirus zdaje się z nami przegrywać, to ptasia grypa wręcz się rozpędza. Problemem są także podwyżki cen pasz, co z kolei jest spowodowane wyższymi opłatami za soję. Póki co można być pewnym jednego… Lata 2020 i 2021 nie rozpieszczają rolników z sektora drobiu.

Czym jest ptasia grypa?

W wielkim skrócie to choroba zakaźna dotykająca ptactwa. Wywołuje ją wirus grypy typu A. Pochodzenie tej choroby wskazuje się na Hongkong, bo właśnie tam, w 1997 roku odkryto pierwszą infekcję tegoż wirusa. Dziś mamy rok 2021 i jak widać „ptasia grypa” nie próżnowała, lecz ewoluowała z wirusa H5N1 i dziś naprawdę szkodzi całej branży drobiu. Na ewolucję wirusa mogły mieć wpływ na przykład zaniedbania sanitarne na dużych fermach. Będąc dokładniejszym na „zbyt dużych fermach”, czyli takich o powierzchni użytkowej nieadekwatnej do ilości drobiu w tym miejscu. Ludzkie zaniedbanie mogło doprowadzić zatem do tego co teraz czeka nas i zwierzęta.

Czy ptasia grypa może zagrozić człowiekowi?

Lekarze wciąż twierdzą, że groźniejsza dla człowieka jest zwykła „ludzka grypa”. Jednak nie sposób spać całkowicie spokojnie, jeśli wiemy już, że ten wirus potrafi ewoluować. A czy człowiek może złapać ptasią grypę i czy mu to zagrozi? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, z jednej strony można zarazić się wyłącznie od drobiu, a nie od człowieka. Natomiast wirusolodzy ostrzegają, że ptasia grypa może wywołać u ludzi stan zapalny, czy nawet zapalenie płuc, lecz powtarzamy – groźniejsza jest zwykła grypa i właśnie wciąż Covid-19.

Straszliwy duet w kryzysie

Covid-19 w duecie z ptasią grypą. Brzmi jak mroczna para, ale z tym niestety musimy mierzyć się od początku roku 2021 (choć zaczęło się jeszcze w 2020). Przypadki HPAI i H598 (dwa szczepy ptasiej grypy) potwierdzono w niemal całej Polsce. Niestety, to nie tylko groźby zdrowotne, ale też problemy ekonomiczne. I to niemałe, bo przecież Polska jest jednym z liderów eksportu drobiu w Unii Europejskiej. Ważne jest, aby próbować opanować poszerzanie się epidemii ptasiej grypy poprzez specjalne procedury i zwiększony reżim sanitarny. Reżim sanitarny, pandemia… już to gdzieś słyszeliśmy, niestety. Zostały już wprowadzone różne restrykcje, łącznie z zakazami importu czy eksportu, ale końca nie widać. Zdecydowanie odbije się to wszystko na cenach drobiu.

To nie koniec złych wiadomości

Hodowla drobiu trafia niestety na kolejne kłody rzucane jej pod nogi. Drożeje soja, będąca składnikiem większości oferowanych pasz dla drobiu hodowlanego. Czy ten wzrost cen może alarmować? Zdecydowanie, bo to najwyższe ceny od roku 2014! Czy zatem stoimy u progu największego kryzysu na rynku drobiu w historii? Nie, on już trwa i trzeba sobie z tym radzić. Wesoły Borsuk działa na rynku rolnym od ponad 20 lat i niejedno widzieliśmy, ale takiej kumulacji dramatów drobiarzy ciężko było się spodziewać. Co możemy zrobić? Zagwarantować trochę dobrych wiadomości. Na przykład to, że dalej działamy, nie poddajemy się i nieprzerwanie oferujemy najwyższej jakości kredę pastewną, która zyskała zaufanie największych ferm i mieszalni w Polsce. Kreda pastewna, szczególnie ta dobra, musi być warta swojej ceny i niekoniecznie jako firma mamy na to wpływ – cenę kształtuje rynek, a na tym jest niewesoło.

Co dalej? Jak pokonać kryzys?

Dobra kreda pastewna to źródło wapnia, dobrze wpływa na rozwój zwierząt, gwarantuje im wiele mikroelementów i stymuluje procesy trawienne. Ale to być może już wiesz, bo znasz naszą firmę i naszą paszę/kredę pastewną. Zresztą w tym temacie informacje zapewnia też nasz konsultant do spraw żywienia zwierząt. Pytaliśmy co dalej? Trzeba przetrwać i robić swoje. Krajowa Izba Rolnictwa uważa, że ptasia grypa jest czymś z czym branża drobiu zdecydowanie jest w stanie sobie poradzić. Istnieją zalecenia, które mają w tym pomóc:

– zaleca się mycie rąk po każdym kontakcie z drobiem

– zaleca się stosowanie odzieży i obuwia ochronnego

– zaleca się obserwację stanu zdrowia ptactwa hodowlanego

– zaleca się zabezpieczenie dostępu dzikiego ptactwa do budynków (np. do miejsca, gdzie trzymasz paszę)

– odradza się karmienie drobiu na zewnątrz

– odradza się pojenie zwierząt w zbiornikach, do którego ma też dostęp dzikie ptactwo

– odradza się wolne wybiegi

Ostrzegamy i przestrzegamy. Powodzenia w dalszej walce, jesteśmy z Wami!